Dzisiaj krótko i treściwie:
znacie ten problem, gdy musicie utworzyć nowy komponent w Angularze?
Potrzebujecie wtedy następujące pliki:
- testName.component.ts,
- testName.component.html,
- testName.component.css.
Dotychczas tworzyłam te pliki ręcznie (lub kopiowałam istniejące i zmieniałam nazwy). Ale odkryłam, że nie ma takiej potrzeby. Można to zautomatyzować poprzez pobranie odpowiedniej paczki do Visual Studio. Nazwa paczki to Angular2ComponentTemplate.
A dlaczego nie vscode? 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bo wolę stare dobre VS z ciężkim R#;p Kilka razy robiłam projekty w VS Code, ale nigdy nie przekonałam się do niego wystarczająco, żeby korzystać z niego na co dzień.
PolubieniePolubienie
VSCode to mój nowy notatnik na sterydach 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja też ostatnio VSCode love. Często robię oba naraz. Gdy laptop nie daje rady bo R#, wtedy vscode a kompilacja + debug w vss.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To jest jakiś pomysł. A jak radzisz sobie w VS Code z nawykami z VS? Np. skrótami lub opcjami z R# czy innych dodatków?
PolubieniePolubienie
Quick fix -> VS Code. Dłuższa posiadówka -> Visual Studio + R# 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba