DEVSTYLE speakers #01

Wszystko zaczęło się kilka tygodni temu. Wróciłam z urlopu, otworzyłam skrzynkę mailową i zobaczyłam wiadomość od Maćka Aniserowicza. Zapraszał mnie na

dwudniowe darmowe szkolenie skierowane dla przyszłych/obecnych prelegentów

Jaka była moja reakcja?

„Oj nie, nie, nie. To nie dla mnie. Przecież ja nigdzie w większym gronie jeszcze nie prezentowałam. Zjedzą mnie. Wyśmieją. Zlinczują. A nawet jakbym (jakimś cudem) uszła życiem, to przecież i tak nie mam o czym opowiadać”.

Jedno po chwili (dłuższej, nie ukrywam) zdrowy rozsądek wrócił. Przecież to rewelacyjna okazja, żeby wyjść ze swojej strefy komfortu. Żeby nauczyć się czegoś (i to za darmo). Poznać osobiście ludzi – m.in. tych, których znam ze slacka, ponieważ brali udział w konkursie Daj Się Poznać. Podjęłam decyzję i zgłosiłam się.

Dzisiaj mogę powiedzieć, że to była właściwa decyzja. Atmosfera była wspaniała, uczestnicy przyjaźni, nasi mentory mieli mnóstwo wiedzy i chęci, żeby się nią podzielić. Niesamowite przeżycie. Mimo to, że grupa była zróżnicowana pod względem doświadczenia w występach publicznych, nikt nie mógł czuć się gorszy. Wspieraliśmy się, chwaliliśmy, wskazywaliśmy uchybienia. To był rewelacyjny czas, który pozwolił wielu z nas przełamać się i coś powiedzieć publicznie (również do kamery). Pozwolił również poszerzyć swoją wiedzę o sporo ciekawych tematów (nie tylko technicznych, czy związanych bezpośrednio z IT). Nie zabrakło tematów kontrowersyjnych. Osobiście zostałam bardzo zainspirowana. Możecie spodziewać się nowych ciekawych postów na blogu 🙂

Szkolenie odbyło się w Warszawie w siedzibie Microsoft oraz w hotelu Radisson Blu Sobieski. Super warunki, pyszne jedzonko, stała dostawa kawy – catering lepszy, niż na niektórych konferencjach 🙂 Rewelacyjni mentorzy, czyli Monika Malinowska z Atelier Malinowska i Rafał Czupryński z Microsoftu. Jak to mówi Maciek: petarda!

Między pierwszym a drugim dniem szkolenia odbyła się impreza integracyjna w lokalu Drugie Dno. Pozwoliła ona poznać się lepiej przy kuflu dobrego piwa i jedzeniu. A wszystko to dzięki sponsorowi, firmie Microsoft.

No dobra, tyle pisze na temat plusów, a co o minusach? Nie mogło przecież być idealnie. Szczerze? Wróciłam taka zadowolona, pełna wiedzy i dobrej energii, że musiałam się mocno zastanowić nad minusami. Na pewno grono wybranych 40 osób to i tak sporo – niestety nie wszyscy mieli czas (lub chęć) żeby wystąpić. Ciężko też porozmawiać osobiście z każdą z tych osób dłużej niż kilka minut 🙂 Niektóre kontrowersyjne lub wyjątkowo inspirujące tematy nie mogły zostać rozwinięte. Dodatkowo minusem może być lokalizacja – wnioskowałabym o cykliczne zmiany miejsca szkolenia. Tak, żeby nikt nie był wiecznie poszkodowany, że musi dojeżdżać przez pół Polski.

Podsumowując: jeśli usłyszysz o kolejnej edycji tego wydarzenia – nie wahaj się i się zgłoś. Warto samemu zobaczyć, że jest super 🙂

Przede mną jeszcze sporo nauki. Ale na pewno będzie okazja zyskać nowe doświadczenia na kolejnym devstyle speakers.

PS – obrazek wyróżniający post nie jest oficjalnym logo wydarzenia 😀

8 uwag do wpisu “DEVSTYLE speakers #01

  1. Pingback: Warsztaty dotyczące wystąpień publicznych – programmer-girl

  2. Pingback: Rok 2017 – podsumowanie – programmer-girl

  3. Pingback: Skąd brać pomysły na posty? – programmer-girl

  4. Pingback: Devstyle Speakers #2 – programmer-girl

Dodaj komentarz