Pierwszy raz wybrałam się na ogólnopolską konferencję programistyczną inną niż Wroc#. Wroc# 2016 i Wroc# 2017 były wg mnie bardzo dobrze zorganizowane. Zarówno część wykładów jak i sama organizacja rejestracji/posiłków/atrakcji była na wysokim poziomie. Myślałam więc, że na jeszcze większej konferencji w tak dużym mieście jakim jest stolica, ten poziom będzie jeszcze wyższy. Niestety przeliczyłam się.

Wiadomo, że na konferencję jedzie się w celu nauki, pójścia na wykłady lub warsztaty. Ale czy nikt mi nie powie, że starter packi z koszulkami i różnymi gadżetami na wejście nie są fajne?:D Tutaj pierwszy duży minus – starter pack, czyli materiałowa torba z logo konferencji, poza zafoliowaną zawieszką z agendą konferencji, bonem na jedzenie i małym identyfikatorem, nie zawierał wiele więcej. Można było znaleźć kilka ulotek sponsorów i plan ścieżek tematycznych (usytuowanych w różnych miejscach w budynku). Najważniejszej rzeczy, jakiej mi brakowało, to notes i długopis/ołówek – to podstawowa rzecz na takich konferencjach, ponieważ trzeba gdzieś robić notatki. Na szczęście któryś sponsor oferował darmowe notesy, więc udało mi się odpowiednio zaopatrzyć. Ale zostawmy tak błahe rzeczy jak starter packi, omińmy kilkudziesięcio minutowe kolejki po obiad i koszulki (które na końcu kolejki okazały się tylko męskimi koszulkami – brak damskich rozmiarów jest normalny prawda?), omińmy before party w miejscu, gdzie nie można było rozmawiać z powodu zbyt głośnej muzyki (większość osób rozmawiała po prostu na dworze tworząc kilkunastoosobowe grupki). Zostawmy to wszystko za sobą i przejdźmy do części dydaktycznej, bo (bądź co bądź) jest ona najważniejsza.

Ogromny plus to aż 13 ścieżek tematycznych (architektury aplikacji i .NET otrzymały po 2 ścieżki) oraz dodatkowo warsztaty. Każda ze ścieżek oferowała 8-9 różnych wykładów – myślę więc, że każdy znalazł coś dla siebie.

Poniżej opiszę pokrótce prelekcje, na których byłam:

 ścieżka Javascript: „Pros and cons using Vue JS Framework. Comparison with Angular JS and React JS” Viacheslav Shevchenko.

Angielskojęzyczna i bardzo teoretyczna prezentacja dotycząca nowego frameworka javascriptowego Vue JS. Przedstawione statystyki pokazywały, że jest od szybszy od Angulara czy Reacta, ale nie jest językiem funkcjonalnym. Istnieje (na razie jeszcze w wersji developerskiej) specjalna wersja Vuex na telefony.

 ścieżka .NET II: „Make C# objective again” Karol Rogowski

Karol skupił się na 3 częstych elementach w naszym kodzie:

• if,
• null,
• pętla.

Dzięki wykorzystaniu przedstawionych na prezentacji rad można sprawić, że aplikacja jest łatwo skalowalna, nie ma duplikatów i kod staje się obiektowy. Dodatkowo zachowujemy Single Responsibility Principle (zasadę pojedynczej odpowiedzialności – jedna metoda odpowiada za pojedynczą funkcjonalność). Wykorzystany kod z kolejnymi etapami poprawek można znaleźć na GitHub Karola.

 ścieżka .NET I: „ETW w służbie programisty” Konrad Kokosa

Łapiąc w aplikacji Exception (wyjątek), możemy użyć prostego wypisania błędu na konsoli

Console.WriteLine($"OjOjOjOj {ex.Message}");


lub skorzystać z bardziej zaawansowanej biblioteki typu NLog, która pozwala nam wybrać miejsce zapisu błędów (konsola, plik, baza danych) oraz poziomy błędów (Info, Warning, Error). Można również wykorzystać logowanie semantyczne np. Serilog.
Sam ETW (Event Tracing for Windows – jest to pewien sposób logowania zdarzeń na systemach Windows) ma wysoki próg wejścia. Kilka przydatnych narzędzi to Windows Performance Toolkit, PerfView, czy klasa EventSource.
 ścieżka APP ARCH II: „Jak architekt oprogramowania może spowodować katastrofę w ruchu lądowym” Łukasz Łuczak
Prelegent, który okazał się dużym fanem motoryzacji, opowiadał o tym, co może pójść nie tak w przyszłości związanej m.in. z pojazdami autonomicznymi, które same jeżdżą, unikają wypadków i komunikują się między sobą. Prezentacja niewiele miała wspólnego z programowaniem, bardziej wskazywała na różne branże, w których pomyłka w kodzie może prowadzić do bardzo poważnych skutków (np. w branży finansowej, medycznej itp.). Wprawdzie prelegentowi nie udało się porwać całej publiki, to widać było, że zna się na temacie.
 ścieżka .NET I: „Serverless w C#” Jakub Gutkowski
Prezentacja rozpoczęła się na spokojnie od historii serwerów, przechodząc przez wady i zalety serwerless, kończąc na 2 przykładach: Functions z Azure (o niskim progu wejścia, dla której przykład zadziałał) oraz Lambdy z AWS (trudniejszej, dla której przykład nie zadziałała mimo kilku prób). Wniosek z prezentacji jest taki, że serverless to nic nowego – to tylko zmiana sposobu myślenia.
 ścieżka .NET I: „The only thing that matters” Szymon Kulec
Temat nie należał do najprostszych. Szymon poruszył takie tematy jak logowanie, EventStore i Kafka. Materiały z wykładu można znaleźć na blogu Szymona. Kilka śmiesznych obrazków sprawiło, że prezentacja pomimo trudnych treści wydawała się bardziej przystępna.
 ścieżka .NET II: „Enterprise ASP.NET” Marcin Drobik
Marcin opowiadał o monolicie i architekturze wielowarstwowej. Opowiadał o tym jak w jego firmie przekształcono duży projekt (który miał mnóstwo spagetti kodu) w poukładane moduły. Aplikacja pozostała monolitem, ale była łatwiejsza w utrzymaniu i rozszerzaniu. Takie rozwiązanie nie obyło się bez kilku haków, które również zostały zaprezentowane. Dodatkowo Marcin polecił książkę dotyczącą refaktoringu.
 ścieżka JavaScript: „Czy to JavaScript? Czy to C#? Nie… to TypeScript!” Patryk Nowacki i Michał Żmijewski
Chłopaki pokazali podstawowe kody w TypeScripcie, przedstawili jego zalety (niski próg wejścia i możliwość debugowania w darmowym i popularnym VSCode) oraz zachęcali do korzystania. Na prezentacji były same podstawy, więc była ona prosta i przyjemna. Kod zaprezentowany w trakcie prelekcji jest dostępny na GitHub Patryka. Dodatkowo dowiedziałam się, że istnieje coś takiego jak koderek.
Podsumowanie
Ogólnie prelekcje wspominam bardzo dobrze, ale niezbyt udana organizacja nie zachęca mnie do ponownego wyjazdu na takie wydarzenie (zwłaszcza w takiej cenie jak aktualnie, czyli ok. 400 zł przy zakupie biletu w pierwszym etapie, „w ciemno”, bez konkretnej agendy).
PS 1 – korzystając z okazji wyjazdu do stolicy odwiedziłam z MOIM oraz naszymi znajomymi escape room Grobowiec Smoka. Pokój bardzo klimatyczny, w trochę innym stylu niż te, w których dotychczas byliśmy we Wrocławiu. Jednakże myślałam, że pierwsze miejsce w Warszawie (wg portalu lockme) bardziej mnie zachwyci. Pokój był dobry, ale… nie wywarł na mnie aż tak dużego wrażenia. Następnym razem przyjdzie pewnie czas na Rycerski 🙂
PS 2 – zapomniałabym o pewnej ważnej rzeczy – na konferencji można było wesprzeć organizację Szkoła 3.0 – warto zainteresować się tematem.
Podziel się
Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)
Lubię Wczytywanie…


	
Podobne