Jak co roku, Wroc# nie zawiódł. Multum ludzi, ciekawe tematy prelekcji, konkursy, a na koniec dobre jedzenie, specjalne piwo Wrocszarpowe, stare maszyny do grania, darty, piłkarzyki oraz sporo gier w wirtualnej rzeczywistości. W standardowym wyposażeniu każdego uczestnika nie zabrakło identyfikatora zrobionego z płyty głównej, notesu, koszulki oraz… sharpa z klocków lego do samodzielnego złożenia 🙂

Skrócona agenda:

 Imprezę rozpoczął Frans Rosén w mega ciekawej prezentacji na temat hakowania – dowiedzieliśmy się, że może to być sposób na zarobienie ładnej sumki.

 Obecny na każdej edycji konferencji Chris Klug podzielił się swoimi doświadczeniami w projektowaniu i organizacji projektów w Angularze (repo na GitHubie)

 Maarten Balliauw poprowadził prezentację odnośnie diagnozowania aplikacji na Azure.

 Steve Sanderson pokazywał, jak w o ASP.NET Core utworzyć projekty C# z automatycznie załadowanymi frameworkami JS np. Angular 2, React i Knockout.

 Jedyna przedstawicielka płci żeńskiej, Tess Ferrandez, wtajemniczyła nas w temat analizy zrzutów pamięci w razie problemów wydajności i wycieków pamięci.

 Na koniec Shawn Wildermuth przedstawił możliwość pracy w VS Code i tworzenia aplikacji ASP.NET Core.

Po wszystkich prelekcjach doszło jeszcze jedno wydarzenie:

 +  => Panel dyskusyjny z wszystkimi prelegentami. Poprowadził go Chris, który wybrał spośród wszystkich pytań zadanych przez słuchaczy na Tweeterze te najciekawsze. Było więc kilka słów o największych wpadkach, najlepszych tech książkach czy samej pasji kodowania.

Po godzinie 19:00 część oficjalna została zakończona i rozpoczęło się after party. Zaczęło się od dobrej wyżerki m.in. można było skomponować sobie własnego burgera, pizzę, lub jakieś orientalne danie. Następnie z piwem w ręku można było toczyć dyskusje z prelegentami lub innymi uczestnikami.

Tak było w tym roku, na następną edycję już się nie mogę doczekać.Może się spotkamy? 🙂